Z rynku znikną piece na biomasę niedrzewną oraz wytwarzające ciepło wyłączenie na potrzeby zapewnienia ciepłej wody użytkowej klasy niższej niż piąta.

Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii zmienia rozporządzenie z 1.08.2017 r. w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe. To efekt roboczych konsultacji z produkującymi je przedsiębiorcami. Okazało się bowiem, że na rynku pojawiły się konkurencyjne piece na biomasę niedrzewną, np. słomę, łupiny orzechów, itp. oraz te wytwarzające ciepło wyłączenie na potrzeby zapewnienia ciepłej wody, które w rzeczywistości powinny być objęte zakresem rozporządzenia, bo służą do ogrzewania domów. Obowiązujące rozporządzenie jednak o nich nie wspomina, nie muszą więc spełniać jego zaostrzonych wymagań emisyjnych. Te są dla kotłów do 500 kW. I zgodnie zgodnie z rozporządzeniem od 1.07.2018 nie będzie można już sprzedawać kotłów na paliwa stałe (węgiel, drewno) innych, niż klasy piątej. Do tego czasu można tylko wprowadzić do obrotu już wyprodukowane piece niższej klasy. Piece V klasy działają dużo bardziej ekologicznie i ekonomicznie w stosunku do starych pieców tzw. kopciuchów. Generalnie zmniejszają, choć nie likwidują emisji szkodliwych dla zdrowia i życia: pyłów, B(a)P, CO, SO2, NOx .

 Dlatego ministerstwo przepisami rozporządzenia chce też objąć też kotły na biomasę niedrzewną oraz te wytwarzające ciepło wyłączenie na potrzeby zapewnienia ciepłej wody, ale tylko do 1.01.2020 r. Tego dnia wejdzie bowiem w życie rozporządzenie Komisji (UE) 2015/1189 z 28.04.2015 r. w sprawie wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE w odniesieniu do wymogów dotyczących ekoprojektu dla kotłów na paliwo stałe, które przewiduje takie samo ograniczenia jak wspomniane już polskie rozporządzenie.

Resort podkreśla, że nowelizacja doprowadzi do polepszenia sytuacji konkurencyjnej przedsiębiorców, którzy produkują kotły spełniające wymagania rozporządzenia i wyeliminowania z rynku tych, które je omijają. Producenci, którzy zamierzają sprzedawać kotły na paliwo stałe w Polsce będą musieli dokonać potwierdzenia spełniania przez takie produkty wymagań rozporządzenia.Nowe przepisy mają wejść w życie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Projekt to też element pakietu „Stop Smog". Spośród 50 najbardziej dotkniętych smogiem europejskich miast i miasteczek aż 33 to miejscowości położone w Polsce. Powodem jest zła jakość opału oraz stare węglowe piece. Tylko 10 proc. zanieczyszczeń pochodzi ze spalin samochodowych. Znacznie wcześniej walkę ze smogiem na podstawie prawa ochrony środowiska podjęły samorządy. Zgodnie z nim sejmik województwa może wprowadzać zakaz palenia węglem w piecach oraz określić parametry techniczne dla kotłów na terenie danego województwa. W 2017 r. siedem województw podjęło uchwałę o wymianie starych pieców. A brak działań ze strony rządu może go sporo kosztować.

Jak podaje Polski Alarm Smogowy 25 kwietnia w Sądzie Rejonowym w Rybniku odbyła się rozprawa dotycząca pozwu, w którym mieszkaniec Rybnika, Oliwer Palarz pozwał Skarb Państwa o 50 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, spowodowane zanieczyszczonym powietrzem w Rybniku. Pozew skierowany został do Ministra Środowiska.